Wykopaliska... dzień 597...
Lata temu narysowałam "podśmiechujkowy" komiks dotyczący Whitney Houston, ze specjalnym przeznaczeniem dla wtajemniczonych :)
Wtajemniczeni to było spore grono bardzo sympatycznych fanatyków Whitney :)
To był rok 2007
W naszym kręgu cieszył się bardzo dobrą opinia, dotyczył pewnych, bliskich nam zdarzeń.
Ale takie Fan Arty są zawsze przeznaczone dla konkretnych odbiorców!
Niestety plansze trafiły raz na pewne forum "rysowników-ekspertów" i wtedy miałam pierwszy chrzest hejtersko-bojowy :)
Zupełnie niepotrzebny...
Nie wszystko musi być dziełem sztuki i zachwycać, są rzeczy, które tworzy się od serca i tylko dla zabawy :)
Oto kolarz tego komiksu :)
(Tamte czasy wspominam z łezką w oku!)
Pozdrawiam fanów Whitney Houston!
"Raise Tha Roof"
!!!